Kierował rowerem mając prawie 3,5 promila alkoholu w organizmie
Miechowscy policjanci zatrzymali 37-latka, który jechał na rowerze „zygzakiem”. Okazało się, że mężczyzna miał prawe 3,5 promila alkoholu. Został ukarany mandatem w kwocie 2,5 tysięcy złotych za kierowanie w stanie nietrzeźwości pojazdem innym niż mechanicznym.
11 listopada br., policjanci z Posterunku Policji w Charsznicy, w jednej z miejscowości w powiecie miechowskim, zatrzymali do kontroli drogowej kierującego rowerem, który poruszał się po drodze „zygzakiem”. Mundurowi wylegitymowali kierującego i przebadali go pod kątem trzeźwości. Badanie wykazało w organizmie 37-latka prawie 3,5 promila alkoholu. Kierujący został ukarany mandatem karnym w kwocie 2,5 tys. złotych, za kierowanie w stanie nietrzeźwości pojazdem innym niż mechaniczny. Został również przekazany osobie wskazanej, w celu zaopiekowania się do momentu wytrzeźwienia.